niedziela, 13 czerwca 2010

sushi please

Postanowilam jesc zrowiej...eh ktory to juz raz :p Najlepiej bylo by pewnie gotowac wszystko w domu, niestety czasu troche brak. Czasem fajnie zjesc cos na miescie na "szybko" , po takich wypadach zazwyczaj zajadalismy sie kebabem, pizza czy innymi rownie tlustymi smakolykami. Ostatnio dla odmiany przyszla pora na sushi i musze przyznac ze jest to moj nowy ulubiony przysmak na wynos.








Sandals: Matalan
Shirt: lee vintage
Dress: H&M
Ring: Primark
Bag: New Look

10 komentarzy:

  1. Świetnie wyglądasz!Ja też lubię podjadać na mieście, a później się nie mieszczę w ciuchy:l)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się połączenie sukienki w paski z jeansową koszulą :) A co do sushi-uwielbiam. Muszę się w końcu sama nauczyć je robić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny set! Bardzo mi się podoba....wszystko :) Sukienka, koszula, buty i torba (!) boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. łał, uwielbiam koszulki w paski, ale nie biel-czerń tylko coś innego. ta jest boska. : )

    OdpowiedzUsuń
  5. koszula+sukienka super!
    ;)

    http://www.mypointmystyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. swietne masz sandalki a co do jedzenia na miescie to ja jestem zmuszona do czestego jedzenia w roznych knajpach i mwiewam tego dosyc bo wszystko jest okropnie tluste i niesmaczne... :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewelka, genialnie wygladasz! czerwony to chyba twoj kolor! a wogole jakie masz nogi! p.s. Jakby Paul cie teraz widzial to by nie odstapil Cie na krok ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za komentarze:)

Thanks for all comments:)